Autor Wiadomość
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 8:48, 07 Gru 2006   Temat postu:

No tak. Nie pomyślałem o tym:D
q
PostWysłany: Śro 21:02, 06 Gru 2006   Temat postu:

Może Simba nie lubi śniegu?
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 8:02, 06 Gru 2006   Temat postu:

Bardzo dobra kryjówka...
Very Happy
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 17:53, 30 Lis 2006   Temat postu:

to na śniegu
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 18:29, 03 Lis 2006   Temat postu:

A jeśli nie ma krzaków?
sznurówka grozy
PostWysłany: Pią 17:04, 03 Lis 2006   Temat postu:

to usiądziesz w krzakach
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 16:34, 02 Lis 2006   Temat postu:

jak Cię coś atakuje?Very Happy
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 16:33, 02 Lis 2006   Temat postu:

ja tam myslę że wtedy można zawsze uśiąść
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 11:40, 02 Lis 2006   Temat postu:

Szczególnie jak został Ci 1HP, prawda?Razz
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 11:38, 02 Lis 2006   Temat postu:

guess a)! najszytowniejsze zaklęcie na świecie
Jesus Freak
PostWysłany: Wto 20:42, 13 Cze 2006   Temat postu:

c)
Tolkjen
PostWysłany: Wto 19:56, 13 Cze 2006   Temat postu:

Choose a spell form a list:
a) Cure
b) Poison Arrow
c) Mega Ultimate Fire Storm of Doomsday Justice
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 20:51, 04 Cze 2006   Temat postu:

Można walczyć magiąRazz

c)

SG, a nie możesz włączyć się do rozmowy?Razz
Tolkjen
PostWysłany: Nie 17:55, 04 Cze 2006   Temat postu:

Fight = attack with an equipped weapon
Cards = play a lifelong card game
Magic = well... magic i magic, no shit about it
Run = flee

Once you know almost everything, decide again.
sznurówka grozy
PostWysłany: Nie 12:10, 04 Cze 2006   Temat postu:

czuję się niepotrzebna, panowie
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 10:42, 04 Cze 2006   Temat postu:

a) i c)
Tolkjen
PostWysłany: Nie 10:13, 04 Cze 2006   Temat postu:

U failed to turn Cerberokrova into KEBAB.
You have 4 options:
a) fight
b) play cards
c) use magic
c) run
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 7:28, 04 Cze 2006   Temat postu:

KEBAB!!!Very Happy
Tolkjen
PostWysłany: Sob 21:17, 03 Cze 2006   Temat postu:

...darkness? Ha ha, a good one.

U see a big, fat cow. It has 3 heads and is called "Cerberokrova". What do U do?
sznurówka grozy
PostWysłany: Sob 15:50, 03 Cze 2006   Temat postu:

shall i playa dumb?
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 21:54, 02 Cze 2006   Temat postu:

I attack the darkness?
Very Happy
Tolkjen
PostWysłany: Pią 15:04, 02 Cze 2006   Temat postu:

I'm gonna kill You with my SUPER-DUPER-MEGA-BUMER magic spell.

<casting a spell>
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 21:52, 26 Maj 2006   Temat postu:

Try me...
Tolkjen
PostWysłany: Pią 21:08, 26 Maj 2006   Temat postu:

pare dnie. Rzeczywiście, długo - dla komara.
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 20:13, 26 Maj 2006   Temat postu:

Czyli jeszcze długo:D
Tolkjen
PostWysłany: Pią 19:49, 26 Maj 2006   Temat postu:

Śmiej się śmiej. Przynajmniej póki masz jeszcze narządy oddechowe.
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 19:19, 25 Maj 2006   Temat postu:

Że niby Ty?Very Happy
Nie rozśmieszaj mnie:D
Tolkjen
PostWysłany: Czw 18:19, 25 Maj 2006   Temat postu:

Biedne, nędzne robaczki. Przygotujcie się na coś, co przyniesie dobru ogółu więcej szczęścia, niż wasza niezauważalna egzystencja. Przygotujcie się czyn UWKM, ostateczne rozwianie waszych nikczemnych i podłych istnień.

Przegotujcie się na śmierć!!!
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 14:23, 20 Maj 2006   Temat postu:

OK Very Happy
sznurówka grozy
PostWysłany: Sob 12:04, 20 Maj 2006   Temat postu:

takkolwiek zabrzmieć miało dood D:
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 19:17, 19 Maj 2006   Temat postu:

Jakkolwiek to nie zabrzmiałoVery Happy
sznurówka grozy
PostWysłany: Pią 18:24, 19 Maj 2006   Temat postu:

buahahahahahahaha, ja wiem coś, czego Ty nie wiesz, JF XDDDDDDDD
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 21:42, 18 Maj 2006   Temat postu:

że niby jaką klatę?! Nie rozśmieszaj mnie:D
Tolkjen
PostWysłany: Czw 20:39, 18 Maj 2006   Temat postu:

<kopniak ociera się o owłosioną klatę i powoduje kosmiczne wyładowanie elektrostatyczne, spopielające atakującego>
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 20:55, 13 Maj 2006   Temat postu:

<przewiduje unik i kopie tak, zeby mimo wszystko trafić>
Tolkjen
PostWysłany: Sob 19:12, 13 Maj 2006   Temat postu:

<unik>

HAHA!
Jesus Freak
PostWysłany: Wto 21:35, 09 Maj 2006   Temat postu:

<to ja oddaję z kopa>
Tolkjen
PostWysłany: Wto 20:02, 09 Maj 2006   Temat postu:

Wszystkich!!!!!!!!!!
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 21:49, 07 Maj 2006   Temat postu:

Mnie czy ją?Razz
Tolkjen
PostWysłany: Nie 20:50, 07 Maj 2006   Temat postu:

<wali z kopa>
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 11:39, 07 Maj 2006   Temat postu:

<płacze>
sznurówka grozy
PostWysłany: Nie 11:28, 07 Maj 2006   Temat postu:

raz-po-raz, raz-po-raz.
bedziecie mogli sobie prowadzic swoj dialog na wszystkich postach bo mnie nie będzie. ;-P
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 21:01, 06 Maj 2006   Temat postu:

Młotem ibiczem w Tolkjena:D
Tolkjen
PostWysłany: Sob 20:53, 06 Maj 2006   Temat postu:

Zmówiły się przeciwko staremu, złemu Tolkjenowi... Zmówiły się, niegrzeczne dzieciaczki... Czas je nauczyć posłuszeństwa!

MŁOTEM I BICZEM !!!!!!!!!!!
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 20:28, 06 Maj 2006   Temat postu:

Olga, wykasuj te wypowiedzi:D
Tolkjen
PostWysłany: Sob 20:08, 06 Maj 2006   Temat postu:

Prawidłowo dedukujecie. Ale nic to, gdyż i tak się cieszę...!!!
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 19:48, 06 Maj 2006   Temat postu:

Lepiej było nic nie pisać i zignorować tą wypowiedźVery HappyRazz
sznurówka grozy
PostWysłany: Sob 12:09, 06 Maj 2006   Temat postu:

nie, nie spytam się. wiem, że bardzo tego pragniesz, ale wolę żyć w niewiedzy niż dać Ci tą chorą satysfakcję <:
Tolkjen
PostWysłany: Pią 22:30, 05 Maj 2006   Temat postu:

Wg mnie został pochłonięty przez UWKM. Ale to tylko moja teoria...
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 18:02, 04 Maj 2006   Temat postu:

Wątpię, zeby umarł...
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 17:55, 04 Maj 2006   Temat postu:

jestem pewna. jesli nie umarł z głodu.
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 9:42, 04 Maj 2006   Temat postu:

To ciekawe, czy teraz by CIę poznałVery Happy
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 8:19, 04 Maj 2006   Temat postu:

nieprawda. nie zapomniał, psy mają długą pamięć, a Ty się nie znasz.
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 18:13, 03 Maj 2006   Temat postu:

Jasne... Wierz w to sobie:P
Tolkjen
PostWysłany: Śro 14:31, 03 Maj 2006   Temat postu:

Powiem Wam coś, czego z pewnością nie pojmiecie:

KOTY RZĄDZĄ ŚWIATEM

Wiem, że trudno to zrozumieć, ale TO jest właśnie tajemnica kosmosu.
Jesus Freak
PostWysłany: Wto 21:05, 02 Maj 2006   Temat postu:

A jak tylko straż go zabrała, to w pięć minut o Tobie nie pamiętałVery HappyRazz
sznurówka grozy
PostWysłany: Nie 10:49, 30 Kwi 2006   Temat postu:

lol. tak, tęsknię za psem, bo wyróżnił mnie spośród innych znpistek i ludzi, pokochał własnie mnie. plepleple. poza tym przypominał mi prezesa Smile
znalam ludzi, ktorzy jak zobaczylo czarnego kota obracali się trzy razy wokol swego lewego ramienia i pluli przez owe. feeeee! i to w XXI wieku! (wlasciwie to w jakimkolwiek wieku uznalabym to za najwieksza glupote swiata)
Tolkjen
PostWysłany: Sob 20:40, 29 Kwi 2006   Temat postu:

Ha ha.

Moja polonistka też Very Happy
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 19:59, 28 Kwi 2006   Temat postu:

Nie udało się. Samoobrona przetrwałaVery Happy
Tolkjen
PostWysłany: Pią 17:24, 28 Kwi 2006   Temat postu:

To taka bajeczka, którą rozpowszechniał kler w mrocznych wiekach, aby odciągnąć plebs od pogaństwa i wszelkich zabobonów.
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 20:17, 27 Kwi 2006   Temat postu:

Czarne koty to wcielenie szatana:D
Tolkjen
PostWysłany: Czw 20:00, 27 Kwi 2006   Temat postu:

Dzisiaj widziałem czarnego kota z kina wracając. Przeszedł mi przez drogę, kocurek kochanieńki. Hi hi!
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 13:49, 27 Kwi 2006   Temat postu:

Ale i tak caly czas tęskisz za psem:D
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 11:06, 27 Kwi 2006   Temat postu:

ja jednego przy domu asi, drugiego w batorym. one się tam zalęgły. dlatego tam warto zdawać x3
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 20:49, 26 Kwi 2006   Temat postu:

Zaskakujące:D
Tolkjen
PostWysłany: Śro 20:47, 26 Kwi 2006   Temat postu:

Ostatnio kota widziałem.
sznurówka grozy
PostWysłany: Śro 18:35, 26 Kwi 2006   Temat postu:

;D
Gość
PostWysłany: Wto 21:09, 25 Kwi 2006   Temat postu:

Dobre Smile
Jesus Freak
PostWysłany: Wto 15:14, 25 Kwi 2006   Temat postu:

10 dowodów na to, że twój kot zna twoje hasło:

1. E-mail flames from some guy named "Fluffy."

2. Traces of kitty litter are on your keyboard.

3. You find you've subscribed to strange newsgroups like alt.recreational.catnip.

4. Your web browser has a new home page at http:/www.feline.com/ .

5. Your mouse has teeth marks in it, and a strange aroma of tuna.

6. Hate mail messages to Apple Computer Corp. about their release of "CyberDog."

7. Your new ergonomic keyboard has a strange territorial scent to it.

8. You keep finding new software around your house like "CatinTax," and "WarCat II."

9. On IRC you're known as the IronMouser.

10. You find little kitty carpal-tunnel braces near the scratchingpost.

Very Happy
Tolkjen
PostWysłany: Wto 13:40, 25 Kwi 2006   Temat postu:

Z kompami to jest różnie. Kiedyś działał mi tylko wtedy, gdy leżał na lewym boku. TYLKO na lewym boku. Tak to już z nimi jest... hehe
sznurówka grozy
PostWysłany: Pon 15:16, 24 Kwi 2006   Temat postu:

Tolkjen napisał:
To, że włączam komputer z kopa nie oznacza, że nie umiem go obsługiwać ! Smile

chyba nie rozumiem.
buahahahahahahahaha, gosia kopnęła kompa i nie mogła go potem włączyć.
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 20:34, 23 Kwi 2006   Temat postu:

Trochę czułości by się przydałoRazz
Tolkjen
PostWysłany: Nie 20:32, 23 Kwi 2006   Temat postu:

To, że włączam komputer z kopa nie oznacza, że nie umiem go obsługiwać ! Smile
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 19:50, 23 Kwi 2006   Temat postu:

Nie potrafisz się znim obchodzić i tyle:D
Tolkjen
PostWysłany: Nie 19:46, 23 Kwi 2006   Temat postu:

Taaa. Mnie komp wnerwia. Czasami zasiadam do niego w błogim spokoju, a odchodzę bogatszy o szewską pasjęęę... Tylko komp może mnie wyprowadzić z równowagi.
sznurówka grozy
PostWysłany: Nie 9:39, 23 Kwi 2006   Temat postu:

ale dlaczego się o to kłócicie? (patrz: topik) więc ocb? gdyby to było w temacie 'ptaki' to bym zabiła, ale tu jest dozwolone.
i tak zadne z was nie ma racji :}
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 19:20, 22 Kwi 2006   Temat postu:

Załóżmy.

Komp też uspokaja:P

Ta.. Jasne... Jeszcze jakieś odkrywcze myśli?
Tolkjen
PostWysłany: Sob 12:51, 22 Kwi 2006   Temat postu:

Primo: Nie wszystko co człowiek pisze musi być argumentem na poparcie danej tezy/hipotezy.

Duo: Głaskanie kota uspokaja, a jego mruczenie działa relaxująco.

Tercio: Mruczenie kota będzie ostatnim dźwiękiem, jaki usłyszysz w Swoim życiu. Tygrys, bierz Go!!!
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 20:41, 21 Kwi 2006   Temat postu:

To czemu to wstawiasz do każdej dyskusji?

Jakie odkrywcze...

Żałosne...
Tolkjen
PostWysłany: Pią 20:26, 21 Kwi 2006   Temat postu:

Primo: Rozprawianie o kotach nie jest żadnym argumentem, więc Twoje "Na pewno lepszy niż Twoje ciągłe gadanie o kocie" jest bezsensowne. Ha.

Duo: Dobry kot nie jest zły.

Tercio: MMMEEEEEOOOOOOWWW!!!!
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 19:23, 20 Kwi 2006   Temat postu:

Teraz nie było, ale w co drugim poście jest:P (no własnie:P)
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 18:26, 20 Kwi 2006   Temat postu:

ale teraz, wbrew pozorom, nie bylo o kocie (Emek zgadzam się z tym, co mówiłeś o wspólnym mieszkaniu :})
hm. no dobrze, miło się spierało, ale czas powrócić do tematu... prawda?!
Jesus Freak
PostWysłany: Pon 21:15, 17 Kwi 2006   Temat postu:

Na pewno lepszy niż Twoje ciągłe gadanie o kocie.
Tolkjen
PostWysłany: Pon 20:41, 17 Kwi 2006   Temat postu:

I to ma być argument? Chyba nie...
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 20:50, 16 Kwi 2006   Temat postu:

Mak, bo z niego można zrobić nie tylko ciasto ]:->
Tolkjen
PostWysłany: Nie 15:19, 16 Kwi 2006   Temat postu:

Pięknie. Z dysputy o kociej roli w naszym świecie przeszliśmy do bezcelowej dyskucji na temat większej roli nauk ścisłych bądź języka. A jak się głębiej zastanowić, to po co my się o to spieramy?

Zarówno matma, jak i komunikowanie się drogą werbalną, jest nieodłącznym elementem życia wiekszości ludzi. Gdyby ludzie nie znali matmy, łupalibyśmy teraz kamienie i drapali się po d***. (Choć to ostatnie nawet teraz jest często spotykane) Jeśli natomiast nie moglibyśmy się porozumiewać między sobą, wyginelibyśmy.

To tak jakby rozmyślać nad tym, co jest ważniejsze w makowcu: mak ili ciasto.
Jesus Freak
PostWysłany: Pon 15:58, 10 Kwi 2006   Temat postu:

Niestety nie pamiętam gdzie dokładnie o tym czytałem. Bodajże w Scientific American, ale głowy nie dam.
nieco zorientowany
PostWysłany: Pon 13:33, 10 Kwi 2006   Temat postu:

Jesus Freak napisał:
Opanowa matmę na poziomie powiedzmy podstawówki.



Mam nadzieję, że dostrzegasz różnicę między "mówieniem", a komunikacją (chyba, że ja źle Ciebie rozumiem).
Przy okazji, możesz mnie skierować do jakichś źródeł? Ew. szerzej opisać przypadek?
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 4:55, 08 Kwi 2006   Temat postu:

Opanowa matmę na poziomie powiedzmy podstawówki.
sznurówka grozy
PostWysłany: Pią 21:54, 07 Kwi 2006   Temat postu:

a to ze strony, którą podałeś: "Autor tekstu: Ryszard Gnacy; Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,4507
pewne jest to, że bez języka nie moglibyśmy wpływać na ludzi w taki bądź inny sposób, nie moglibyśmy budować dróg, ani maszyn, a nie używając ani mowy, ani pisma, ludzie nie mogliby się porozumiewać."
sznurówka grozy
PostWysłany: Pią 21:46, 07 Kwi 2006   Temat postu:

co do przedstawiania się: słowo 'wszyscy' (nietrudne do domyślenia Wink) miało być określeniem 'wszyscy na forum', z prostego powodu - jestem adminem a jf najaktywniejszym uzytkownikiem. jedakze bardzo chętnie widzę nowe "twarze" na forum Wink nie ma zadnego problemu, nie przesadzaj Very Happy

co do reszty - muszę się nauczyć wysławiać, ale tak naprawdę o to mi chodziło (moze nie w tak rozbudowanej okrasie;)), chłopcy. całkowicie się zgadzam.

btw do JF: co miałeś na myśli, pisząc 'opanować matematykę'? bo, jak wszystko, to stwierdzenie zależy od punktu widzenia.
Gość
PostWysłany: Pią 14:07, 07 Kwi 2006   Temat postu:

"Język jest równocześnie częścią kultury i warunkiem jej powstania. W życiu człowieka odgrywa więc zasadniczą rolę, m.in. w tworzeniu jego sfery duchowej. Chociaż rodzimy się z pewnymi zakodowanymi w naszym układzie genetycznym formami myślenia i zdolnościami, które umożliwiają nam stosunkowo łatwe nauczenie się języka, to jednak rozwinięcie się tej umiejętności nie jest możliwe bez pomocy społeczności. Bez społeczeństwa posługiwanie się językiem byłoby niemożliwe. Wskazują na to przypadki dzieci izolowanych społecznie bądź wychowywanych przez zwierzęta.
Język jest więc nade wszystko zjawiskiem społecznym".


Co do ludzi, którzy najpierw opanowali matematykę, a później mówienie - trudno się do takiego stwierdzenia odnieść. Co znaczy "opanowali"? Liczenie do 10, tabliczkę mnożenia? Osobiście wątpię w istnienie takiej możliwości, ale z chęcią pozwolę się przekonać.

Co do tego, co "wszyscy wiedzą" - wszyscy to pojęcie bardzo szerokie, myślę, że jednak nie wszyscy wiedzą. <czepiam się, wiem> Wink Odpowiada mi formuła gościa. Jeżeli to problem - znikam.

Co do nieszczęsnego przykładu - napisałem o zdolności mowy w odniesieniu do tego, a raczej tych - nielicznych zresztą, - konkretnych przypadków. Istotnie, mogło to wprowadzać w błąd. Mam nadzieję, że po wyjaśnieniu sprawa jest bardziej jasna. Głowne nieporozumienie tkwi w braku rozróżnienia między mówieniem, a komunikowaniem się.


Polecam na rozgrzewkę:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4507 Wink
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 11:35, 07 Kwi 2006   Temat postu:

Anonymous napisał:

Jesus Freak napisał:

Matmę bez problemu da się opisać nie używając jakiegkolwiek jezyka, a już tym bardziej polskiego.

Ważne pewnie dla ludzi, którzy opanowali aparat pojęciowy właściwy matematyce, a opanowali, ponieważ istnieją "jakiekolwiek" języki. Wink

Są ludzie, którzy najpierw opanowali matematykę, a później mówienie.

Anonymous napisał:

Jesus Freak napisał:

Gość mógłby się przedstawić.

Czyli co? Avatar dodać? W czym Jesus Freak czy sznurówka grozy jest lepszą formą przedstawiania się? Wink

W niczym, ale wszyscy wiedzą, kim jestem ja, czy sg.

Anonymous napisał:

Jesus Freak napisał:

Jeszcze tylko jedna uwaga, jeśli zdolność mowy jest warunkiem asymilacji z ludzokścią, to co z niemymi?

Pisząc o dzieciach, które nie nauczyły się mówić podawałem konkretny przykład. Umiejętność KOMUNIKOWANIA SIĘ jest jednym z elementów
niezbędnych dla pełnego rozwoju. Komunikacja werbalna jest tylko jednym ze sposobów komunikowania się. Do niemych odnosi się to samo co napisałem o głuchych.

Napisałeś, ze zdolności mowy, jako o warunku. Nie brzmi to jak tylko przykład.
nieco zorientowany
PostWysłany: Pią 8:20, 07 Kwi 2006   Temat postu:

to powyżej to moje... Strasznie się pokręciło, ale mam nadzieję, że mimo wszystko będzie zrozumiałe.
Gość
PostWysłany: Pią 8:17, 07 Kwi 2006   Temat postu:

Jesus Freak napisał:
Matmę bez problemu da się opisać nie używając jakiegkolwiek jezyka, a już tym bardziej polskiego.


Ważne pewnie dla ludzi, którzy opanowali aparat pojęciowy właściwy matematyce, a opanowali, ponieważ istnieją "jakiekolwiek" języki. Wink



Cytat:
Języków są setki. Poznanie nawet kilku nie gwarantuje możliwości komunikowania się z innymi ludźmi. A matma jest wszędzie taka sama - od Mozambiku aż po Chiny (może z wyjątkiem stosowania kropek lub przecinków przy ułamkach).


I gwarantuje?



[quote]Gość mógłby się przedstawić...
Cytat:


Czyli co? Avatar dodać? W czym Jesus Freak czy sznurówka grozy jest lepszą formą przedstawiania się? Wink


Jeszcze tylko jedna uwaga, jeśli zdolność mowy jest warunkiem asymilacji z ludzokścią, to co z niemymi?
Cytat:


Pisząc o dzieciach, które nie nauczyły się mówić podawałem konkretny przykład. Umiejętność KOMUNIKOWANIA SIĘ jest jednym z elementów
niezbędnych dla pełnego rozwoju. Komunikacja werbalna jest tylko jednym ze sposobów komunikowania się. Do niemych odnosi się to samo co napisałem o głuchych.


Pozdrawiam
[/list]
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 16:57, 06 Kwi 2006   Temat postu:

Ja nie powiedziałem, że się nie komunikują. Jak na razie, to z wypowiedzi nz wynika, ze są upośledzeni.
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 16:14, 06 Kwi 2006   Temat postu:

czyli niemi nie komunitują się? nie traktuj ich jak upośledzonych. czy język migowy nie istnieje? to, że nie mogą z jakichś względów wydawać dźwięków nie znaczy, że nie rozumieją i nie potrafią w ogóle rozmawiać.
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 16:11, 06 Kwi 2006   Temat postu:

Jeszcze tylko jedna uwaga, jeśli zdolność mowy jest warunkiem asymilacji z ludzokścią, to co z niemymi?
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 16:09, 06 Kwi 2006   Temat postu:

właśnie próbowałam wam przekazać to, co ten zorientowany nieco gość, jak się przedstawił, wyłożył był. dzięki za wsparcie.
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 14:13, 06 Kwi 2006   Temat postu:

Gość mógłby się przedstawić...


Chodziło mi o to, ze matematykę można zapisywać i z niej korzystać bez użycia jakiejkolwiek komunikacji werbalnej.
nieco zorientowany
PostWysłany: Czw 9:30, 06 Kwi 2006   Temat postu:

Jesus Freak napisał:
A co ma werbalne komunikowanie się do matmy?


Do nieco "zaślepionych" miłośników nauk ścisłych: bez rozwoju języka nie ma możliwości rozwinięcia abstrakcyjnego myślenia (argumenty o głuchych są chybione - ich "język" istnieje, chociaż jest nieco inny). Dzieci, które wychowywane zostały przez dzikie zwierzęta i nie nauczyły się mówić (istnieje stosowna literatura) nie były w późniejszym okresie zdolne do pełnej asymilacji z "ludzką" społecznością (warunek możliwego pełnego powrotu do "cywilizacji" określono jako zdolność mówienia osiągniętą bodajże do 5 roku życia - nie pamiętam dokładnych danych). Nie sądzę więc, że nauki ścisłe mogą zaistnieć bez uprzedniego rozwoju języka. Btw, matematykę też tłumaczono Wam przy pomocy "mało precyzyjnego" języka polskiego.

Przepraszam za OT, ale chyba cały wątek jest taki..

Pozdrawiam
sznurówka grozy
PostWysłany: Sob 11:28, 01 Kwi 2006   Temat postu:

nie aż tak bardzo, bo czuję się lepsza przez fakt, że zrozumiałam, a ułom-Tolkjen nie Very Happy
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 19:31, 31 Mar 2006   Temat postu:

Nie zgorszyło Cię to?Razz
sznurówka grozy
PostWysłany: Pią 19:16, 31 Mar 2006   Temat postu:

mwahahahaaaaaa a ja wiem, o co chodzi }Very Happy
Tolkjen
PostWysłany: Czw 20:38, 30 Mar 2006   Temat postu:

Sranie w banie
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 19:57, 30 Mar 2006   Temat postu:

Podobno znasz się informatyce, powinieneś się domyślećRazz
Tolkjen
PostWysłany: Czw 19:55, 30 Mar 2006   Temat postu:

MD“"&G• ????

I co to ma, kurCZĘ, być?
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 19:43, 30 Mar 2006   Temat postu:

Poszedłem do mojej dziewczyny i chciałem 1000101, ale miała FF0000.
]:->
Niitsu
PostWysłany: Czw 18:55, 30 Mar 2006   Temat postu:

01001101010001001001001100100010001001100100011110010101
i wszystko jasne :]
sznurówka grozy
PostWysłany: Pon 17:11, 27 Mar 2006   Temat postu:

dobrze. świetnie. nieważne. nie potrafie przekazać swoich myśłi.
Jesus Freak
PostWysłany: Pon 17:06, 27 Mar 2006   Temat postu:

POrozumiewanie się werbalne to nie jedyny sopsób porozumiewania się.
Myślę, ze niejeden matematyk był głuchy...
sznurówka grozy
PostWysłany: Pon 17:02, 27 Mar 2006   Temat postu:

dzieckiem będąc, nie potrafiłbyś poznać tych zasad matematyki, które znasz ęki porozumiewaniu się.
Jesus Freak
PostWysłany: Pon 16:43, 27 Mar 2006   Temat postu:

A co ma werbalne komunikowanie się do matmy?
sznurówka grozy
PostWysłany: Pon 16:22, 27 Mar 2006   Temat postu:

ja się nie boję myszy, co więcej, chciałabym mieć mysz. albo szczura. ale PAŃSTWO ZNÓW OFFTOPICUJECIE. CZYŻ ZNOWUŻ MAM DODAĆ OSTRZEŻENIE DO WASZYCH SŁODZIUTKICH, MAŁYCH PROFILI?! Razz
ale nie, wcześniej ot, a treraz już tego nie robicie. pogubiłąm się. te argumenty wcale mnie nie przekonały, jak mówił Emek. poza tym fajnie się rozmawia, jak obydwaj na mnie naskakujecie, a ja jestem taka bezbronna, to nie wymyślę teraz kontrargumentów. no, np nie nauczyłbyś się, Emku, czy Ty, Tolkjenie, matematyki, gdybyś nie umiał kominikować się werbalnie. nie zrozumiałbyś. jak sądzę.
Tolkjen
PostWysłany: Pią 20:52, 10 Lut 2006   Temat postu:

haha!
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 20:31, 10 Lut 2006   Temat postu:

Ale w tym opowiadaniu bardziej od kota podobał mi się latający fortepian:D
Tolkjen
PostWysłany: Pią 20:29, 10 Lut 2006   Temat postu:

To jest to! Albo królicza hipoteza dotycząca kobiecego strachu przez myszami... lol
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 18:41, 10 Lut 2006   Temat postu:

'Nie ma gorszej rzeczy niż idiotka w lesie'Very Happy
Tolkjen
PostWysłany: Pią 18:30, 10 Lut 2006   Temat postu:

GARFIELD!!! Yeah, genialny jest. I to ciągłe wżeranie lazanii, hehehe.

Behemot jest git. Miszcza jeszcze nie szkończyłem, ale jak dotychczas, ten kiciuś najbardziej przypadł mi do gustu.

Kot Filemon.
Kot z opowiadania "Złoto Popołudnie" ASa.
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 18:04, 10 Lut 2006   Temat postu:

GARFIELD!!! GARFIELD!!! GARFIELD!!!

Behemot był fajny:]
Tolkjen
PostWysłany: Pią 17:45, 10 Lut 2006   Temat postu:

To się robi bez sensu. Czas zabić ten wątek i na jego miejscu odpalić kolejny.

Jakie koty z filmów/książek pamiętacie?
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 22:54, 09 Lut 2006   Temat postu:

Jestem pewien, że na taki bełkot są jakieś tabletki:D
Tolkjen
PostWysłany: Czw 22:02, 09 Lut 2006   Temat postu:

SSsssssskkkrrrr..
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 20:12, 09 Lut 2006   Temat postu:

Człowiek pochodzi od człowieka...
Tolkjen
PostWysłany: Czw 19:23, 09 Lut 2006   Temat postu:

Whatever. Nawet jeżeli nie od małpy, od od innego zwierza. Kota, na ten przykład. Nie, zły przykład.
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 18:04, 08 Lut 2006   Temat postu:

Wiem, ze moim, w końcu pytałeś mnie o zdanie.

A z darwinem, to chodziło im o to, że teoria ewolucji zakłąda, że człowiek i małpa mieli wspólnego przodka, a nie, ze człowiek pochodzi od małpy.
Tolkjen
PostWysłany: Śro 17:48, 08 Lut 2006   Temat postu:

Twoim. A o Darwinie nie wspominiałem nic.

To tylko moja reflexja, nie zamierzam jej jakoś rozpowszechniać.
Jesus Freak
PostWysłany: Wto 21:33, 07 Lut 2006   Temat postu:

Po pierwsze, to nawet Darwin nie zakładał, zę człowiek pochodzi od małpy. Ale to taki drobny szczegół. Moim człowiek po małpach nic nie odziedziczył.
Tolkjen
PostWysłany: Wto 18:17, 07 Lut 2006   Temat postu:

Łeeee! Łeeee! Łeeeeeeeeee!!! Ja chcę lizaaakaaa!!! Smile

Wracając do tematu kategorii, sądzę że człowiek odziedziczył po małpach niektóre odruchy. Np. wiele ludzi (w tym ja) gdy zasypia, nagle budzi się i rozgląda dokoła. Wg mnie to pozostałość po małpach żyjących na drzewach i chroniących sie w ten sposób przed drapieżnikami. Co prawda może się wydawać iż przeczy to Naszej religii, ale... no właśnie. Co o tym sądzisz?
Jesus Freak
PostWysłany: Pon 22:40, 06 Lut 2006   Temat postu:

Zamilcz chłopcze, bo pójdziezs spać bez kolacji!

Razz
Tolkjen
PostWysłany: Pon 21:52, 06 Lut 2006   Temat postu:

A właśnie że tak, tak, TAK! <mina szalonego, rozpieszczonego chłopca>
Jesus Freak
PostWysłany: Pon 19:21, 06 Lut 2006   Temat postu:

Wątpię.
Tolkjen
PostWysłany: Pon 18:53, 06 Lut 2006   Temat postu:

Niech będzie. Ale i tak Ją zatka, i tak.
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 20:51, 05 Lut 2006   Temat postu:

Pani sznuróweczka nie odpisała, bo nie była na forum...
Tolkjen
PostWysłany: Nie 20:34, 05 Lut 2006   Temat postu:

Chyba nasze argumenty zatkały Szanowną Panią Sznurówkeczkę. (phi!)
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 18:26, 05 Lut 2006   Temat postu:

Wielka różnica, i tak wiadomo o co chodzi...

A przy okazji, za pomocą matematyki można zapisać każdy dowolny język.
Tolkjen
PostWysłany: Nie 15:21, 05 Lut 2006   Temat postu:

Języków są setki. Poznanie nawet kilku nie gwarantuje możliwości komunikowania się z innymi ludźmi. A matma jest wszędzie taka sama - od Mozambiku aż po Chiny (może z wyjątkiem stosowania kropek lub przecinków przy ułamkach).
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 12:50, 05 Lut 2006   Temat postu:

Matma jest logiczna, w przeciwieństwie do języka.
Tolkjen
PostWysłany: Nie 8:49, 05 Lut 2006   Temat postu:

Dziesiątki ludzi starało się jakoś ująć w zasady j. polski, a i tak spotyka się wyjątki, podczas gdy matma wynika sama z siebie (biorąc pod uwagę mój stopień wtajemniczenia).
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 21:55, 04 Lut 2006   Temat postu:

Nie bez powodu matematyka jest nazywana królowa nauk.
Tolkjen
PostWysłany: Sob 21:27, 04 Lut 2006   Temat postu:

Otóż to! A twierdzenie, że polski jest "czymś" lepszym to, przepraszam za dosadność, kompletne kretyństwo. Matma rządzi, matma radzi, matma nigdy Cie nie zdradzi!

Klasy matematyczne są ZAWSZE na wyższym poziomie niż human. Ścisłe rulez! Bez Mickiewicza i Sienkiewicza ludzie by się obyli, ale bez Edisona i Newtona raczej nie.
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 20:00, 04 Lut 2006   Temat postu:

Matmę bez problemu da się opisać nie używając jakiegkolwiek jezyka, a już tym bardziej polskiego.
sznurówka grozy
PostWysłany: Sob 19:35, 04 Lut 2006   Temat postu:

NIE!!! TYLKO NIE MATEMATYKA.
POLSKI WYŻSZĄ FORMĄ INTELIGENCJI! weźcie się z matematyką. bez polskiego nie zrozumielibyście matematyki. MATEMA TYKA NA PAL!
poza tym to wcale ni ejeswt wywyższanie się, wiadomo, że i tak jestem ważniejsza.
wracając do tematu, nei jestem śmiertelniczką. rzeczy przeżywają swoich właścicieli. a ja jestem sznurówką. małą, szarą, bylejaką, niechcianą. I BĘDĘ RZĄDZIĆ ŚWIATEM.
Niitsu
PostWysłany: Sob 17:00, 04 Lut 2006   Temat postu:

NIeMen
Jesus Freak
PostWysłany: Sob 10:26, 04 Lut 2006   Temat postu:

AMEN!
Tolkjen
PostWysłany: Sob 10:03, 04 Lut 2006   Temat postu:

I to jest piękne. Wyższość nad zwykłym pospulstwem, plebsem, ziemiaństwem, chłopami i babami orzącymi pole.

Dzień bez matematyki to dzień stracony!
Jesus Freak
PostWysłany: Pią 22:19, 03 Lut 2006   Temat postu:

Emanuel jest zajety wyższą matematyką i nie musi rozumie byle śmiertelniczek:D
sznurówka grozy
PostWysłany: Pią 19:51, 03 Lut 2006   Temat postu:

yhhy. piękna powabna zauważyła, ale jednakowoż zauważyła również, że Emanuel jej nie zrozumiał, bo chodziło o to, bo się LOGOWAŁA , a nie ZALOGOWAŁA.
Balthasar
PostWysłany: Nie 21:54, 29 Sty 2006   Temat postu:

DOBRZE WIĘC. W LUDZKIM MNIEMANIU JESTEM ZWIERZĘCIEM, ALE SKORO MA TO PROWADZIĆ DO KONFLIKTU, USTĄPIĘ. MNIEJ ROZWINIĘTYM SIĘ USTĘPUJE. TOLKJENIE, POWĘDRUJĘ NA PEWIEN CZAS DO HADESU, ODNOWIĆ ZNAJOMOŚCI ZE STARYMI ZNAJOMYMI. BYWAJ I KONTYNUUJ KRUCJATĘ!!!
princez.olcia
PostWysłany: Nie 18:43, 29 Sty 2006   Temat postu:

ta... ale poza kotami egipcjanie czcili także żuki gnojaki. i ostrzeżenie dla naszego ulubionego kota - te wasze rozmowy nie zaliczają się do ogólnego działu 'zwierzęta' (nie mówcie że jesteście tej samej rangi co psy, papugi itp). dlatego prosiłabym żeby wasze dyskusje przeniosly sie gdzie indziej, gdzieś gdzie panowanie nad światem zalicza się do 'zwierząt'
Jesus Freak
PostWysłany: Nie 17:44, 29 Sty 2006   Temat postu:

Piękna, seksowna i powabna i jednocześnie zabawna adminka nie zauważyła, zę Asia jest zarejestrowana z nr. 9Very Happy
Tolkjen
PostWysłany: Nie 17:21, 29 Sty 2006   Temat postu:

Niech będzie. Kot to przepiękne zwierzę.

A każdy pies to sukinsyn.
Pies psu mordę lizał.

Już Egipcjanie dostrzegli piękno kociej egzystencji. Nie musieli ich co prawda czcić, ale FUCKt FAQtem pozostaje.
sznurówka grozy
PostWysłany: Nie 15:30, 29 Sty 2006   Temat postu:

Balthasar napisał:
SŁUCHAJCIE BANDO ŚMIERTELNIKÓW!!!


coś Twój kot chyba wyrażać się po polskiemu nie umie... no ale w końcu język polska nie być trudna...

POZA TYM mieliśmy rozmawiać o KOTACH KTÓRE RZĄDZĄ ŚWIATEM a nie grać w jakieś łapki. przepraszam za mój protekcjonalny ton, ale jestem jedną z pięknych, seksownych i powabnych, jednocześnie zabawnych adminek i wyrażam nadzieję, że będziecie słuchać tego, co mówię.

dziękuję Ci, Asiu, która rozjaśniasz mroki naszego forum, ale czy mogłabyś sie zalogować, by dostąpić łaski awansu rangi? byłoby znacznie przyjemniej ;]
miss_noone
PostWysłany: Sob 21:49, 28 Sty 2006   Temat postu:

oj chyba jednak cos jest nie tak
Tolkjen
PostWysłany: Sob 21:21, 28 Sty 2006   Temat postu:

nie, wszystko gra, dziekuję.

(DRUZGOCĄCY KLAP)
miss_noone
PostWysłany: Sob 21:19, 28 Sty 2006   Temat postu:

czy cos jest z toba nie tak?
Tolkjen
PostWysłany: Sob 21:03, 28 Sty 2006   Temat postu:

(MEGA TURBO FIRE KLAP)
Niitsu
PostWysłany: Sob 18:41, 28 Sty 2006   Temat postu:

(katana klap) ;]
Balthasar
PostWysłany: Pią 19:58, 27 Sty 2006   Temat postu:

(double klap)
Tolkjen
PostWysłany: Pią 19:51, 27 Sty 2006   Temat postu:

(klap)
Balthasar
PostWysłany: Pią 19:50, 27 Sty 2006   Temat postu:

NIECHAJ TAK BĘDZIE!

(klap)
Tolkjen
PostWysłany: Pią 19:35, 27 Sty 2006   Temat postu:

Nic nie szkodzi.

Balthasarku, pogramy w łapki?
Asia/J.lol
PostWysłany: Pią 0:09, 27 Sty 2006   Temat postu:

przepraszam, ja trochę z innej beczki. Olga! masz nową bluzę? ale jazda! ale impra! ale lol!(hahahihi Olga wie o co chodzi mi) ale czad! i w ogóle. pochwalam, pochwalam.
Balthasar
PostWysłany: Czw 20:14, 26 Sty 2006   Temat postu:

SŁUCHAJCIE BANDO ŚMIERTELNIKÓW!!!

swego czasu uczyłem sztuki akrobatycznej Bruca Lee oraz Pana Jeta Li. byli to słabi uczniowie, nic prawie z moich nauk nie wynieśli. co zaś się tyczy innych rzemiósł, to Nasza rasa dobrowadziła Was do obecnego stadium rozwoju (mam na myśli jedynie pozytywne aspekty postępu). To My pierwsi skonstruowliśmy samoloty, wynaleźliśmy komputery itd. itp.

a jeżeli chodzi o moje piekielnie ostre pazurki, to moja stara klawiatura miała kamienne przyciski, natomiast obecnie używam obdiornika fal mózgowych. szybsze, a i łapki się nie męczą.

tak na marrrrginesie. tysiąckrotne dzięki Tolkjenie, żeś mnie przywołał. dobry z Ciebie humanoid.
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 18:33, 26 Sty 2006   Temat postu:

Na pewno:D
Niitsu
PostWysłany: Czw 18:27, 26 Sty 2006   Temat postu:

A umie robic salta do tyłu?
Jesus Freak
PostWysłany: Czw 18:22, 26 Sty 2006   Temat postu:

Balthasara nie trzeba bylo uczyć, on już umiałVery Happy
sznurówka grozy
PostWysłany: Czw 17:25, 26 Sty 2006   Temat postu:

o matko! nawet tutaj go przywołujesz?! nie dość, że jest na gronie tematycznym balthasar & tolkjen?! ;-P poza tym, jak go nauczyłeś pisać po klawiaturze? ja bym się bała o pazurki ;-P
miss_noone
PostWysłany: Czw 16:42, 26 Sty 2006   Temat postu:

zgadzam sie z Niitsu. slodki tyglysek.

ale i tak wle pieski. sa kochansze RazzRazzRazz
Niitsu
PostWysłany: Czw 16:17, 26 Sty 2006   Temat postu:

Po pierwsze i widelcem bym ich pokonał jeśli trzeba, po drugie jak Twój koci przyjaciel nie rzuci się na mnie nie mam zamiaru się na niego porwac, mówiłem przeciez że lubie tygrysy
Tolkjen
PostWysłany: Czw 11:24, 26 Sty 2006   Temat postu:

Wydaje ci się (zwróć uwagę na małą literę) że coś potrafisz. Wydaje ci się, że jeżeli masz miecz w dłoni to jesteś królem i władcą świata. Ostatecznie, mając miecz w dłoni nie wiesz jak się nim posługiwać - nie trafiłbyś (trafiłabyś?) słonia z odl. 0.5 metra, w najlepszym przypadku odrąbałabyś (odrąbałbyś??) sobie nogę.

Nie porywaj się na mego kociego przyjaciela. To jak wojaczka widelcem z grupą samurajów.
Niitsu
PostWysłany: Śro 22:28, 25 Sty 2006   Temat postu:

Nieee samobujcze to jest zwierze które sie na mnie rzuca... hmm w sumie nie tylko zwierze..
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 22:27, 25 Sty 2006   Temat postu:

Samobójczy tekst:P
Niitsu
PostWysłany: Śro 22:26, 25 Sty 2006   Temat postu:

Hmm to w ostateczności miałbym na kolacje ładnie pokrojone kotlety z kota
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 22:24, 25 Sty 2006   Temat postu:

WąpięVery Happy
Niitsu
PostWysłany: Śro 22:21, 25 Sty 2006   Temat postu:

hmm to zależy od tego czy będzie miły czy nie Very Happy
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 22:20, 25 Sty 2006   Temat postu:

Chciałbym zoaczyć, jaki będzie wynik tego:D
Niitsu
PostWysłany: Śro 22:19, 25 Sty 2006   Temat postu:

Jak przyjdzie to ją pogłaszcze Smile
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 22:18, 25 Sty 2006   Temat postu:

Jak do Ciebie przyjdzie, to wtedy się dowiesz, co robisz źle:D
Niitsu
PostWysłany: Śro 22:15, 25 Sty 2006   Temat postu:

Ja źle robie ?? Co źle robie?? to naprawde słodka kicia Smile
Balthasar
PostWysłany: Śro 22:15, 25 Sty 2006   Temat postu:

JAM JEST BALTHASAR, PRZYWÓDCA LEGIONU UMARŁYCH!!! BÓJCIE SIĘ MEGO GNIEWU, ROBAKI...!!!

By da way, wassup maaaan?
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 22:14, 25 Sty 2006   Temat postu:

Jak to my?Neutral

On źle robi:P
Tolkjen
PostWysłany: Śro 22:11, 25 Sty 2006   Temat postu:

źle robicie...
Niitsu
PostWysłany: Śro 22:11, 25 Sty 2006   Temat postu:

Dlaczego nie?
A jakbyś nazwał?
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 22:08, 25 Sty 2006   Temat postu:

Kicia... Ja bym go nie nazywał kiciąVery Happy
Niitsu
PostWysłany: Śro 22:08, 25 Sty 2006   Temat postu:

Jaka ładna kicia :]
Balthasar
PostWysłany: Śro 21:45, 25 Sty 2006   Temat postu:

OTOM JEST!!!
Niitsu
PostWysłany: Śro 21:43, 25 Sty 2006   Temat postu:

Hiten Mitsurugi Ryuu Ryu-Tsui-Sen
no i mamy dwa kawalki ;]
Tolkjen
PostWysłany: Śro 21:39, 25 Sty 2006   Temat postu:

Wszyscy spłoniecie w ogniu piekieł!!!

!!! INFERNO !!!

Balthasarze... PRZYZYWAM CIĘ!!! Daj tym heretykom nauczkę, którą popamiętają do końca swoich dni!!!
Niitsu
PostWysłany: Śro 21:09, 25 Sty 2006   Temat postu:

Ja jedynego kota jakiego uznaje to Tygrys Syberyjski... a tako Psy RULEZ!!
sznurówka grozy
PostWysłany: Śro 15:30, 25 Sty 2006   Temat postu:

uznaję tylko jednego, slusznego kota - garfielda. reszta to przezytek (wskazuje na swoją NOWĄ bluzkę z nadrukowanym kawałkiem ogona garfielda z przodu).
Tolkjen
PostWysłany: Śro 13:32, 25 Sty 2006   Temat postu:

Szczezniesz w piekle rozrywana przez infernalne tygrysy szablozębne,a Twe ciało regenerowac sie bedzię z dnia na dzień, czyniąc Twą mękę wieczną!!

BUHUHUHHAHAHAHAHAHAHA!!!
miss_noone
PostWysłany: Śro 12:52, 25 Sty 2006   Temat postu:

ja tam wole psy. sa fajniejsze Razz
Jesus Freak
PostWysłany: Śro 10:28, 25 Sty 2006   Temat postu:

Jedno i to samo:D
Tolkjen
PostWysłany: Śro 10:21, 25 Sty 2006   Temat postu:

Nie. Otworzył mi oczy... Arrr...
Jesus Freak
PostWysłany: Wto 22:55, 24 Sty 2006   Temat postu:

Widze, ze Balthasar zrobił komuś pranie mózgu:D
Tolkjen
PostWysłany: Wto 22:31, 24 Sty 2006   Temat postu: Koty rządzą światem!!!

Aaaaah... Koty rządzą naszym słabym, mizernym światem. Myślimy, że wszystko jest w naszych rękach, ale jest zupełnie inaczej. A to dlatego, że:

~~!! << KOTY RZĄDZĄ ŚWIATEM >> !!~~

One widzą, one słyszą... jedynym wyjściem jest dołączenie do nich!

PODDAJMY SIE WOLI KOTA!!!

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group