Hobby

macie jakis interesujace hobby? ja zbieram pocztowki z roznych krajow. i mam ich troszke

o matko matko! a masz może jakieś z dogami niemieckimi?! bo z pocztówek to zbieram tylko takie ^.^ zbieram też ładne prace (pliki .jpg) jakie znajdę w internecie, i tworzę sobie prywatną galerię z której się uczę Smile

kolekcjonuję płyty dvd i z soundtrackami disneya (ale tylko klasyka). z innych zainteresowań to hm.. rysuje, śpiewam i daję się zagryzać ditusiowi. ostatnio wznowiłam swoje zainteresowanie roślinkami z tropikalnych sfer - mam własnoręcznie wychodowaną palmę, którą jako nasionko przemyciłam z Włoch, dwie cytrynki, dwie mandarynki, granata i kawę arabską... w wakację mam zamiar znacznie zwiększyć kolekcję.

a no i interesuje się zwierzakami, nie tylko psami ale i gadami ^^

hmm ja zbieram... wszystkie naklejki, jakie kiedykolwiek wyszły w jakichś czipsach, znaczki (ale to jest eee... właściwie to ni ejest zbieranie Razz

) urywki gazet i artykuły na różne ciekawe tematy, w necie mam hobby: wpisuję 'pic', 'photo', 'face', 'pic0002', 'head', etc. i zapisuję jakieś głupkowate zdjęcia na dysku. potem może publikuję na blogu bądź gronie. no i także różne przeróżne rysunki i zdjęcia, dzięki którym mogę się uczyć (mogę, ale tego nie robię) i oczywiście stwarzam avatary na 'create your own avatar' XDD

Moje hobby to narzekanie i wkurzanie innych:D

A od czasu do czasu zbieram karty do MtG:P

tak, ja tez lubię narzekać. i zapomniałeś o czepianiu się Smile

a poza tym to siatkówka (mówię o mnie, ofkors)

Czepianie się zawiera się w narzekaniu i wkurzaniu:P

to zależy... ale można się czepiać, i jednocześnie nie wkrurzać, ale nieprzyzwyczajonym szkodzi:P

Można? No nie wiem...

można, w garnicach zdrowego rozsądku, ale nie wszystkim to wychodzi... Razz

A nawet jeśli to po co? Wkurzanie innych jest takie fajne ]:->

możliwe, ale tylko dla tych, którzy to robią Razz

i wracajmy do tematu, bo trochę się zaczyna Razz

No i co z tego?

E tam, to jest na temat, bo cały czas jest o moim hobby:P

JAK TO CO Z TEGO? kurczę, no. myślałam, że Ty zrozumiesz.
przypomniało mi się, że zbieram podstawki pod napoje, więc jeśłi macie jakieś, bardzo ch ętnie przyjmę.

A ja zbieram skalpy, kto ma ochote dołączyc swoj do mojej kolekcji ? :]

bardzo chetnie, dziekuje ;-P

To choc :]

ja tez zbieram wycinki z gazet. lekki odchyl Very Happy

nie dzieki, to byl maly sarkazmik ;-P

Niitsu, Ona się tylko zgrywa. Marzy o tym, aby ściągnięto jej skórę. Ja to czuję, ja TO WIEM! Do dzieła więc...

A osobiście to programowanie z zamiłowania, granie na perkusji, wymyślanie wzorów i algorytmów. Wiem, to ostatnie jest dziwne...

Wcale nie. Ja kiedyś w pizzerii na serwetce pisałem pokera:D

A pamiętasz Mastermind'a na zimowym?

Jak wróciłem do domu napisałem go w pół godziny. Przy 39 stopniach gorączki... Razz

Ale masterminda nie pisałem na serwetce, wiec było to bardziej normalne:P

Pisałem go na zimowym na luźno ułożonych kartkach, ale potem rzuciłem wszystko w diabły i napisałem z głowy. Tak zawsze mi wychodzi. Z głowy. Jak Atena z głowy Zeusa. Nie, zły przykład.

Chciałem tylko zauwazyć, zę napisałem go w mniej więcej podobnym czasie co Ty, tyle, że przez cały obóz go ulepszałem...

Koniec z tym gadaniem o pisaniu konsolowych gierek, które i tak nie ujrzały światła dziennego. Przjdźmy do czegoś bardziej... powszechnego.

Fizyki np. :]

To Pascal jest konsolowy? Very Happy

Co proponujesz? Molekularna? Kwantowa? Nuklearna? Very Happy

Niech to sto piorunów.

Porozmawiajmy lepiej o obieraniu ziemniaków...

Hmm... Fizyka w obieraniu ziemniaków... Interesujące:D

A żebyś wiedział.

Zakladając że ziemniak to kula o promieniu "r", grubości skórki "a" mm, obieramy go idealnie ostrym narzedziem (np. kataną) od punktu (x1, y1, z1) do (x2, y2, z2), przy czym szerokość odciekej skórki ma "b" mm, skórka (na całym ziemniaku) ma masę "c" g, ostrze porusza się po łuku nie naruszając miąszu, a sam ziemniak lewituje "x" m nad ziemią, policz po jakim czasie skórka spadnie na ziemię. Pomijamy zsuwanie się skórki po ziemniaku oraz prędkość nadaną jej przez miecz. Uwzględnić turbulencje skórki w locie ze wzg. na jej kształt i opór powietrza.

Dam to zadanie jutro naszemu fizykowi:D

hmm... a wracajac do tematu... ktos zna jakiegos przystojnego nauczyciela basistowego, ktory w warszawie pomieszkuje przypadkiem? ;-P

tak, marze o tym, by skora zsuwala se z mojego ciala, niczym zaslona z morzem krwii...

Jak chcesz, to na uczelni na pewno jakiegoś znajdę...

Odpowiedź do obierania ziemniaków brzmi 7

Nie może być '7' bo nie było danych wejściowych:P

może byc :] prawie napewno nie wyjdzie 7 ale napewno będzie to stała liczba niezależnie od obierka a zalezna tylko od x

I nie tylko...

Jak niezależna od "a"??? I skąd wiesz, że wartość wyrażenia nie będzie wynosić 7? Impossible is nothing. A poza tym Niitsu, co ty wiesz o ziemniakach, hę?

I o fuuzyce ziemniakowej?

I w ogóle o tajemnicy wszechświata?

Wiesz jaki jest sens istnienia?

Wiesz z jaką siłą Chuck Norris wali z półobrotu (z dokładnością do setnych części)?

siedem

Ktos się chyba zaciął Very Happy

Ktos zna uniwersalną odpowiedź na wszystkie pytania we wszechświecie Wink

okej, możesz mi znaleźć. wracając do TEMATU. może WRÓCIMY DO TEMATU?
niezwykle irytujące, zaiste. jak dzieci, możnaby powiedzieć. albo wnuk jakuba węrdowycza. hie, hie.

Odpowiedź na każde pytanie we wszechświecie?
Oto ona: Chuck Norris

A jeżeli chodzi o hobby to gram na bębnach. Czasami sie z kumplami spotkam, to razem coś zagramy. Gram tak z... miesiąc.

Wnuk Wędrowycza to władca całej Ziemi, więc może robi co zechce:P

Ostatnio moje hobby to oblewanie kolosów Very Happy

A ja gram i gram.
Tu du du du Tu du du du Tu - Bam Bam!

A podobno to ja jestem uzależniony:D

VIVA LA BAM! \m/

Zastanawiam się ile Vito musi dostawa za to wsystko pieniędzy, ze jeszcze tam jest:D

Tu tu du du - crash!

Dlaczego uważasz, że 53453 dolarów? Very Happy

Górniczo-Hutnicza Orkiestra Denta robi nam Pa Parara

<drum roll>

GONG!

Orkiestra Carmina Burana wykonuje utwór "O Fortuna"!

Carmina Byrana "Ecce Gratum" Qntal

<pstryka palcami>

Z niebios zlatuje Metallica i gra "One" przy akompaniamencie Carminy...

<rysuje pentagram na ziemi i wypowiada zaklęcie>

Z pod ziemi wychodzą Scorpionsi i grają "Send Me An Angel" prz akompaniamęcie Berlińskiej Orkiestry Symfonicznej

Oktagramy są ciekawsze:P

<usypuje nonagram z popiołów, wypija Tyskie, wypowiada mistyczne słowa "Abrakadabra">

I nagle pojawia sie Britnej Spirs i włącza playback "Ups aj did it egen".

<strzela się pięścią w łeb. chyba piwo było nieświeże...>

Wysłany: Pon 16:12, 27 Mar 2006

na niebieskiej chmurce spływa przepiękna, niebiańska yoko kanno z 'moon'. wszystko rozpływa się w powietrzu, łza się w oku kręci...
ale o czym my rozmawiamy? jak to się stało, że przeskoczyliście z viva la bam na jakieś pieśni?

Wysłany: Czw 18:53, 30 Mar 2006

Magia :]

Wysłany: Czw 19:42, 30 Mar 2006

Mówię wam, piwo było nieświeże. "Drugiej jakości"

Wysłany: Pią 19:11, 31 Mar 2006

nie z lodówki.

tak. YK!

mam nadzieje, ze chociaz skruszony lod w zamrazarce pozostal...

Nie, bom zjadł. Głodnym był.

a teraz na pewno masz się z pyszna. (NOWE POWIEDZENIE!) (FRESH! NEW! COOL!)

łał. ale kał.